Agenda cyfrowa Korporacje apelują o pomoc państwa na rozwój Internetu

Agenda cyfrowa Korporacje apelują o pomoc państwa na rozwój Internetu

Rząd federalny paruje, szybki internet dla wszystkich musi być dostępny – najpóźniej do 2018 r. Ale ekspansja sieci pożera miliardy dolarów. Dziś rząd decyduje o tzw. „agendzie cyfrowej”. Minister infrastruktury Alexander Dobrindt (CSU), minister gospodarki Sigmar Gabriel (SPD) i minister spraw wewnętrznych Thomas de Maizière chcą przedstawić szczegóły planów dotyczących ogólnokrajowego zasięgu szerokopasmowego.

Jak wynaleziono World Wide Web

Wielka koalicja dąży do tego, aby do 2018 r. połączenia internetowe osiągnęły prędkość transmisji 50 megabitów (Mbit) na sekundę w całych Niemczech. Tak szybki dostęp do Internetu ma obecnie dobra połowa wszystkich gospodarstw domowych. Według szacunków do pełnego pokrycia potrzebne byłyby inwestycje o wartości 20 mld euro.

Union i SPD wzywają do podjęcia kolejnych szybkich kroków w celu pożądanej rozbudowy linii VDSL obejmujących cały obszar. Mają one zastąpić starą sieć DSL o skromnych prędkościach do 16 Mbit na sekundę. Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób będzie finansowana rozbudowa. Operatorzy telekomunikacyjni nie chcą sami ponosić kosztów.

Pieniądze z aukcji częstotliwości

Wiceprezes grupy parlamentarnej SPD Sören Bartol powiedział agencji prasowej dpa, że ​​w najbliższych miesiącach potrzebna będzie decyzja o dodatkowych funduszach w budżecie federalnym. Do tej pory m.in. planuje się, że duża część wpływów z przydziału kolejnych częstotliwości radiowych trafi do gospodarki cyfrowej.

Rzecznik unijnej grupy parlamentarnej ds. cyfryzacji Ulrich Lange (CSU) powiedział, że ukierunkowane finansowanie nie może być jedynym instrumentem. „Ponadto koszty rozbudowy sieci muszą zostać obniżone”. Operatorzy telekomunikacyjni musieliby mieć prawo do korzystania z istniejących sieci elektrycznych, gazowych lub kanalizacyjnych do kabli internetowych.

Szybszy internet wymaga miliardów na finansowanie

Z punktu widzenia szefa VATM Jürgena Grütznera nie wystarczy czekać na wpływy z nadchodzącej aukcji częstotliwości. Powiedział, że niezbędna jest kolejna dotacja w wysokości miliarda dolarów. Natomiast rzecznik Telekomu zasadniczo z zadowoleniem przyjął odpowiednią propozycję finansowania przez federalnego ministra transportu Alexandra Dobrindta.

Niemiecki szef Vodafone, Jens Schulte-Bockum, wyraził niechęć do ewentualnego finansowania przez państwo rozbudowy łączy szerokopasmowych: musi to być zrobione w sposób przejrzysty, neutralny pod względem technologicznym i uczciwy.

Szyfruj dane na komputerze i w chmurze

Telekom chce inwestować w rozbudowę sieci

Niemiecki szef Telekomu, Niek Jan van Damme, powiedział magazynowi „Focus”, że całkowita ekspansja pochłonie 25 miliardów euro. Do 2016 r. lider branży chciałby pomóc 65 procentom populacji (poprzednio 39 procent) w surfowaniu z prędkością od 50 do 100 Mbit przy użyciu wektorowania VDSL i komunikacji mobilnej. Tylko w tym roku firma z Bonn zainwestuje w całej grupie 9 miliardów euro, z czego duża część zostanie przeznaczona na rozbudowę sieci.

Według Instytutu Naukowego Infrastruktury i Usług Komunikacyjnych, który jest bliski VATM, konkurenci telekomunikacyjni są gotowi zainwestować ponad 20 miliardów euro w rozbudowę szybkich sieci do 2018 roku. Warunkiem wstępnym są ramy sprzyjające konkurencji.

Fundusz inwestycyjny rządu federalnego

Prezes Związku Miast i Gmin Gerd Landsberg zażądał w „Neue Osnabrücker Zeitung” funduszu inwestycyjnego od rządu federalnego w celu zapewnienia terminowego finansowania.

Rząd chce również lepiej chronić infrastrukturę krytyczną, taką jak sieci energetyczne czy telekomunikacyjne, przed cyberatakami. Firmy z tak wrażliwych obszarów powinny przestrzegać minimalnych standardów bezpieczeństwa IT i być prawnie zobowiązane do zgłaszania ataków na ich systemy komputerowe. De Maizière przedstawił we wtorek projekt takiej ustawy o bezpieczeństwie IT.

Więcej ekscytujących tematów cyfrowych znajdziesz tutaj.

Tags
Author
Karolina Kanas

Leave a Reply